Ostatniego czerwca spotkaliśmy się u p.Gurgul na ogrodzie przy niewielkim grillu. Zebrało nas się stosunkowo mało, bo tylko 1/3 całości, pomimo, że pogoda nam dopisała. Każdy po trochu opowiedział co go czeka i co planuje na przyszłość. Studia, inna szkoła czy praca, każdy wybrał swoją drogę, inną i nową.
Mamy nadzieję, że w kolejnych latach również uda nam się spotkać na ogródku p. Gurgul. Z całą pewnością sprawi jej to ogromną radość, gdy znowu opowiemy co nieco co u nas.